Zima minęła, ptaszki śpiewają, trawka się zazieleniła więc jak przypadło na rasowych poganiaczy gumowych „owiec” wypędziliśmy kolorowe stadko Okazją ku temu był zorganizowany przez Everest szczyt porozumienia V Turniej Treibball.
Turniej jak zawsze inny od pozostałych. Tym razem zmagania piłkersów miały miejsce podczas odbywającego się nad jeziorem Pogoria III Dębowego Maj Festiwalu a to dołożyło nam dodatkowych rozproszeń i utrudnień. Głośna muzyka, widzowie oraz boisko do koszykówki i odbywające się na nim rozgrywki stanowiło nie lada wyzwanie dla czworonożnych uczestników turnieju.
Co jeszcze było wyjątkowego w tym turnieju? A to, że były to największe zawody jakie dotąd miały miejsce. Wszystkie kategorie obstawione. Od największych Wilczarzy po najmniejsze Jamniki Psy startujące na poziomach podstawowym i licealnym.
Były to pierwsze zawody na których mieliśmy okazje rywalizować z zawodnikami spoza naszego regionu. Na Turnieju wystartowała liczna grupa treibballowa z Poznania. Było nam wszystkim bardzo miło, że jest nas coraz więcej
Turniej jak zawsze SUPER choć niektórzy psi uczestnicy nie mieli w momencie startu ochoty na kulanie piłeczek i wybrali zwiedzanie. Najważniejszy jest jednak fakt, że Przewodnicy dzielnie podejmowali walkę i się nie poddawali Szczególne gratulacje dla wszystkich debiutantów. Start w tak dużych rozproszeniach to było nie lada wyzwanie.
Podsumowując i będąc nieskromnym. Jak zawsze na Turniejach Treibball atmosfera – super, organizacja – super, zawodnicy, Ci kudłaci i Ci trochę mniej kudłaci – super więc czego chcieć więcej?